Ждем вас во Львове! - Żdiom was wa Lwowi
2871
tytuł:
Ждем вас во Львове! - Żdiom was wa Lwowi
”Прощальная песенка Львовского джаза”, ”Czekamy was we Lwowie”, ”Tylko we Lwowie”
gatunek:
walc
muzyka:
oryginał z:?
1939 roku
słowa:
Шьют девушки новые платья,
Улыбки блистают и глазки, и рот –
Ну, словом, весь Львов вас ждет!
Для вас специально сады расцветут.
Ждем вас во Львове!
Полки соловьев вам кантаты споют.
Ждем вас во Львове!
В приветственный хор включится весь джаз
Мы рады играть вам с эстрады,
Все то, чем наш Львов хорош и богат,
Он вам предоставит, как брат!
Нам хочется с вами увидеться вновь,
Ждем вас во Львове!
Вас встретит горячая наша любовь,
Просим во Львов!
Ждем вас во Львове!
Ждем вас во Львове!
24.09.2015
słowa kluczowe:
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Posłuchaj na
Etykiety płyt
Kt: 10550
Kt: 3445
Dzięki uprzejmości Tadeusza Zaleskiego
http://tv.task.gda.pl/?p=2502
Cała sesja nagraniowa:
10544 Bei mir bist du schön
10545 Zapomnienie
10546 Na pierwszy znak
10547 Grenada
10548 W tempie walca
10549 Nic o tobie nie wiem
10550 Tylko we Lwowie
W 1941 r. też nagrywali, ale na Fabryce Zapisów Dźwiękowych Wszechzwiązkowego Radiokomitetu:
FZZ 795 Oni kontrabas
PS. Wiem, że Kierownik jest nie tego, tej, z wyimkami z tej mowy, tej, tej obcej, ale co zrobić, żyzń sabaczaja...
http://a-pesni.org/drugije/prlvov.htm
I tak śpiewa(ł) boski Eugeniusz: ,,wa Lwowie" - a nie ,,wa Lwowi".
Niby drobiazg, ale... ale może Kierownictwo jednak przywróci poprawny zapis tytułu radzieckiego w polskim zapisie - ,,Żdiom was wa Lwowie"?
Dziękuję.
PS. ,,Lwowi"... Po ukraińsku byłoby ,,u Lwowi" - i tak tekst tej piosenki brzmi w wersji ukraińskiej. Istnieją dwie wersje ukraińskie dzieła, z czego jedna jest ,,u Lwowi", wybaczte: we Lwowie popularna do dziś, druga jest mało znana, choć krąży po internetach.
Po rosyjsku ,,we Lwowie" brzmi tak, jak śpiewa p. Bodo: ,,wa Lwowie".
,,Wa Lwowi" to ani rosyjski, ani ukraiński.
1941 r. -> 1940 r.
"Etykiety płyt":
-- płyta Aprielewskiego zawodu jest prawdopodobnie kat. 10547-50 mx 10550;
-- płyta artelu "Grampłastmass" jest prawdopodobnie kat. 10381-550 mx 10550.
(Ściśle mówiąc, większość płyt radzieckich wcale nie mają nr. katalogowego; ich formalne numery katalogowe są skrócone kombinacje z mx obu stron, tj. mx 10547 + mx 10550 = kat. 10547-50; mx 10381 + mx 10550 = kat. 10381-550 itp.).
Co do 3445, to to jest tylko numer zezwolenia cenzury Leningradu do lokalnego wydania. Nie jest to ani nr. kat., ani nr. mx.
Белая армия, чёрный барон
Снова готовят нам царский трон
Но от тайги до британских морей
Красная Армия всех сильней!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Красная Армия марш марш вперёд
Ревввоенсовет нас в бой зовёт
Ведь от тайги до британских морей
Красная Армия всех сильней!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Белая армия, чёрный барон
Снова готовят нам царский трон
Но от тайги до британских морей
Красная Армия всех сильней!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Так пусть же Красная
Сжимает властно
Свой штык мозолистой рукой,
И все должны мы
Неудержимо
Идти в последний смертный бой!
Takiego, excusez le mot, łajna Ziemia nie nosiła.
Pomieszane wszystko z góry na dół i z lewa na prawo. Scenarzysta zrobił z Boda żula i pajaca, wbrew ogólnodostępnej wiedzy o Bodzie, wbrew wiedzy zawartej w książce o Bodzie i wbrew opiniom konsultantów filmu oraz serialu. Do tego scenarzysta pomylił fakty, nazmyślał jakieś bzdury, które powstawiał hurtowo oraz poukładał piosenki - sprawa ważna na tym portalu - w kompletnie dowolnej kolejności. Prawa ręka Boda ds. scenariuszowych, pośrednio związany z ww. piosenką Emanuel Schlechter w filmie/serialu nie pojawia się ani razu. Sponsorami większości aktorów były Lasy państwowe i Ikea, handlarz drewnem przetworzonym. O reżyserii można na szczęście napisać najkrócej, bo jej nie było. Producent, który niby się wykosztował na dekoracje z epoki, tak naprawdę oszczędzał na scenografii i strojach, bo inaczej by zbankrutował, tyle kosztuje sensowne pokazanie lat 20-tych i 30-tych XX w.. No i to producent wszystkie ww. brednie zaakceptował, opłacił i wyprodukował - a telewizja wzięła, bo co miała robić. Wzięła tym bardziej, że w TVP nikt nie ma pojęcia o dwudziestoleciu międzywojennym i ówczesnym przemyśle rozrywkowym i nie było w TVP nikogo, kto zwróciłby uwagę na podstawowe błędy w scenariuszu, obsadzie czy produkcji - oraz kto zwróciłby całość do poprawy, a nie dopuścił do emisji ,,dzieła".
Napisać, że film i serial ,,Bodo" to groch z kapustą byłoby zniewagą dla warzyw.
Prawdą jest, że serial przypomniał lata 20-ste i 30-ste XX w., ale prawdą zarazem jest też, że zrobił to w tak fatalny sposób i spowodował tyle strat w tematyce rozrywki dwudziestolecia międzywojennego, że ... że hej, że szkoda gadać. Z tego, co mi wiadomo, to nikt w TV nie chce więcej rozmawiać o podobnych produkcjach, bo tak się TVP (przykładowo TVP; inne telewizory podobno również) nacięła, że więcej ani słowa. O pieniądzach straconych przez TVP z niedoszłego eksportu dzieła serialowego, gdyby było zrobione po bożemu nie wspominam, bo i po co?
A dla chętnych pozostają trzy stare filmy z czasów PRL-u: ,,Hallo, Szpicbródka", ,,Lata 20-ste, lata 30-ste" oraz ,,Vabank". Ze maszechu ulaj biszwil rebe szelanu; to coś może dla naszego rabina - może się rebemu spodoba, kto wie.
Do odszukania na YT, ew. na śp. DVD (znaczy się - filmy, nie rebe).
PS. Kierownik jest fest the best. Ole!
"Koronie królów" chyba też nie poszło na Złote Palmy czy inne Oscary. I
PS. No w tym cały sęk, kierowniku, że ,,Bodo" jest zrealizowany jak ,,Korona królów". Przy czym - he, he - w przeciwieństwie do ,,Boda" TVP sprzedała ,,Koronę królów", wbrew mniemaniu kierownictwa, do kilku (kilkunastu?) krajów świata, hi hi hi. Jak widać, od czasów sprzedaży rodzimych sosen jako surowiec do budowy holenderskich i angielskich statków handlowych w XVII w. drewno pozostaje polskim przebojem eksportowym.
(Aby na stronie https://staremelodie.pl/orkiestry/107/Lwowska_Orkiestra_Tea%E2%80%91Jazz_teatr-jazz nie było dwóch linijek:
1940 Ждем вас во Львове! - Żdiom was wa Lwowie
1941 Ждем вас во Львове! - Żdiom was wa Lwowie
)
> (Rabin, 2021-10-29 07:57) czy oryginalna melodia nie pochodzi przypadkiem z 1939 roku?
Film był 1939 roku. Wzmianki o poprzednich datach (np. Robert Allen Rothstein, "Two Words to the Wise: Reflections on Polish Language, Literature, and Folklore", 2008 -- "...popularized in the 1936 film Włóczęgi (Hoboes)...") są błędami.
> (Krasawica, 2018-07-04 15:14) Nie wiem, jak państwo, ale ja słyszę - tak jak widzę w radzieckim zapisie - ,,wa Lwowie".
Rosyjska wymowa: normatywnie „wa Lwowi” (dokładniej, tu jest samogłoska, bardzo zbliżona do [i], dokładniej średnia między [i] i [e] -- "гласный, очень близкий к [и], точнее, средний между [и] и [е]" -- Awanesow, "Орфоэпический словарь русского языка", 1987, str. 664); Bodo mówi trochę z akcentem: „wa Lwowie” (z wyraźnym [e]).